Wątroba pełni wiele ważnych funkcji w ludzkim organizmie, jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę jak duży wpływ ma ten organ na prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego czy odpowiednią ilość hormonów tarczycowych. Dlatego wspieranie wątroby powinno być jednym z kluczowych elementów dietoterapii przy chorobie Hashimoto. W wątrobie zachodzi bowiem większość procesów konwersji hormonu tarczycowego T4 do aktywnego T3. Dodatkowo to właśnie w niej dochodzi do syntezy białek nośnikowych TBG (globuliny wiążącej hormony tarczycy). Jeśli wątroba nie działa prawidłowo, może nie zapewnić organizmowi odpowiednich ilości hormonów tarczycy. Do tego sama choroba Hashimoto może już osłabić pracę wątroby, jak i osłabiona praca wątroby może osłabić układ odpornościowy. Dlatego wsparcie wątroby, często może być brakującym elementem w strategii osiągnięcia homeostazy organizmu.
Funkcje wątroby
Wątroba pełni liczne funkcje w organizmie, a najważniejsze z nich to:
- detoksykacja organizmu poprzez wychwyt i usuwanie substancji toksycznych, które dostają się do organizmu,
- funkcja immunoprotekcyjna
- wytwarzanie żółci niezbędnej w procesie trawienia tłuszczy,
- udział w metabolizmie białek i tłuszczów,
- regulacja gospodarki węglowodanowej,
- magazyn glikogenu,
- magazyn witamin (A, B12, K) i mikroelementów (tj. żelazo, miedź),
- wytwarzanie substancji, które są istotne do krzepnięcia krwi
- w warunkach spoczynku jest głównym generatorem ciepła w organizmie
- zachodzi w niej wspomniana wyżej konwersja hormonów tarczycy.
Konwersja hormonów tarczycowych
Tarczyca produkuje głównie (w ok. 80%) tyroksynę (T4). Aby hormon tarczycy mógł „zadziałać” (być aktywny), musi najpierw zostać wchłonięty z przewodu pokarmowego, przekonwertowany (uaktywniony za pomocą dejodynaz), dotrzeć do tkanek, a na końcu zadziałać na komórki i uruchomić w nich odpowiednią reakcję.
Konwersja hormonu T4 (tyroksyny) do aktywnego T3 (trijodotyroniny) to nic innego jak odłączenie 1 atomu jodu. Proces ten odbywa się właśnie głównie w wątrobie, ale także w mniejszym stopniu w jelitach (20%) czy nerkach. Zatem niezbędne jest prawidłowe funkcjonowanie wszystkich tych narządów. T3 działa 3-8 razy silniej niż T4, dlatego tyroksynę nazywa się czasem „prohormonem”. Za konwersję odpowiadają dejodynazy – specjalne enzymy, w tym wątrobowe, które odłączają jod. Niezbędne są do ich przebiegu mikroelementy tj. selen, cynk, żelazo, miedź, kwasy omega 3, witaminy z grupy B (dostępne chociażby w suplemencie Thyroset); ich deficyty często występują u osób z chorobą Hashimoto. Zwłaszcza stres i nieodpowiednio skomponowana dieta mogą w dużym stopniu zaburzać cały ten proces.
O nieprawidłowości konwersji nieaktywnego hormonu T4 w aktywny T3 świadczą zarówno nieustające objawy wiązane z niedoczynnością tarczycy (nawet pomimo wdrożenia leczenia farmakologicznego za pomocą tyroksyny), ale także wyniki badań. Gdy konwersja jest zaburzona, nawet pomimo prawidłowych badań TSH i ft4, obserwuje się obniżone stężenie ft3. Wzrasta natomiast ilość rT3, odwróconej trójjodotyroniny (reverse T3), która nie wykazuje działania biologicznego, ale podłącza się pod receptor T3. Warto wspomnieć, że przy nieprawidłowej pracy wątroby, czy poważnych chorobach tego gruczołu, często obserwuje się zwiększone stężenie rt3.
Zaburzenia pracy wątroby, a hormony tarczycy
Zaburzenia funkcji wątroby mogą towarzyszyć osobom z chorobą Hashimoto. Często przyczyną jest: nieprawidłowa dieta, która również ma niekorzystny wpływ na pracę tarczycy, ale przede wszystkim na konwersję hormonów, nadmiar: przetworzonego jedzenia, fast food’ów, cukru, frutozy, przewlekły deficyt kaloryczny (ma wpływ na dejodynazę wątrobową), nadmiar estrogenów (antykoncepcja, ksenoestrogeny ze środowiska czy nadmiar hormonu przy otyłości), stres, infekcje pasożytnicze, grzyby, wirusy- w tym wirusy wątrobowe, problem z gospodarką węglowodanową, leki (nadużywanie przykładowo paracetamolu), spożywanie alkoholu lub innych używek, jak i obciążenie toksynami, metalami ciężkimi.
Stan wątroby możemy sprawdzić wykonując podstawowe badania prób wątrobowych (alt, aspt, ggtp, bilirubina, homocysteina). Warto również dobadać fosfatazę alkaliczną (która dodatkowo może wskazać niedobór cynku), jak i poziom żelaza (magazynowanego przez wątrobę), ferrytyny oraz wit. B12.
„Low T3 syndrome” w chorobach wątroby
Niezaprzeczalne jest, że poziom hormonu T3 zależy w dużym stopniu od czynności wątroby i jego obniżenie może wskazywać na problemy z jej pracą.
Dodatkowo warto wspomnieć, że w poważnych chorobach, jak niewydolności wątroby obserwuje się:
- spadek syntezy wątrobowej białek, w tym albumin i TBG, co prowadzić́ może do spadku T4 i wzrostu fT4
- spadek wątrobowej konwersji T4 do T3, co powoduje obniżenie poziomu T3 i fT3
- wzrasta synteza nieaktywnej rT3 czasem podwyższenie stężenia TBG u osób z upośledzoną̨ czynnością̨ wątroby skutkuje prawidłowymi wartościami T4 i T3 u osób z niedoczynnością̨ tarczycy.
Układ odpornościowy
Wątroba pełni kluczową rolę w tworzeniu odpowiedzi immunologicznej, o którą powinny dbać szczególnie osoby z chorobą autoimmunologiczną, taką jak Hashimoto, u których często układ odpornościowy jest osłabiony. Wątroba zawiera specjalne komórki żerne Browicza-Kupffera, czyli tzw. makrofagi wątrobowe, które pod względem liczebnym, są drugą grupą komórkową po hepatocytach. Usuwają szkodliwe dla organizmu cząsteczki, które docierają do wątroby z krwią. Proces ten (fagocytoza) uwalnia czynniki odpornościowe, co wzmacnia ochronę przed wirusami, bakteriami, pasożytami, toksynami, uszkodzonymi białkami oraz innymi patogenami (infekcjami). Mówiąc prostym językiem: komórki Kupffera są swoistym filtrem krwi, który wychwytuje i „pochłania” szkodliwe cząstki.
W drugiej fazie – podczas fagocytozy szkodliwych substancji – uwalniane są cytokiny, które są niezbędne do uruchomienia i wytworzenia właściwej odpowiedzi immunologicznej w organizmie. Pojawiają się wówczas znane nam wszystkim objawy chorobowe (tj. gorączka), które świadczą o tym, że organizm zwalcza chorobę. Aby te mechanizmy działały sprawnie, wątroba musi być w dobrym stanie. Szkodliwe substancje, przy osłabionej detoksykacji wątroby, zarówno te pochodzące z zewnątrz, jak i te wytworzone wewnątrz organizmu, zaburzają i osłabiają wiele procesów metabolicznych, a to z kolei ma wpływ na osłabiony układ odpornościowy.
Toksyny
W dzisiejszym świecie nasza wątroba pracuje z toksynami na taką skalę, jakiej wcześniej nie spotykały poprzednie pokolenia. Oddychamy zanieczyszczonym powietrzem, przez skórę wchłaniamy coraz liczniejsze chemiczne związki z kosmetyków (tj. ftalany, tryklosan, Ksenoestrogeny- mogą mieć wpływ na wysokość tsh), do ust wprowadzamy substancje takie jak pestycydy, herbicydy, bisfenol etc. Nowe, nieobjęte regulacjami związki chemiczne, są stale testowane, jak i zwiększa się ilość tych, które stworzono do tej pory. Wszystko się dzieje jakby bez troski o to, jaki wpływ będzie miała stała i długofalowa ekspozycja na nie; zarówno myślę tu o nas jak i planecie. Coraz więcej badań potwierdza, że głównym powodem zachorowań na choroby autoimmunologiczne, nie stanowią same geny, a czynniki środowiskowe, często nie znane. Widzimy tylko zależność np. danego obszaru na skalę zachorowań. Przykładowo imigranci, u których w kraju wskaźnik zachorowalności jest niski, po zmianie miejsca zamieszkania rodziców, którzy wyemigrowali do kraju o dużej skali zachorowalności, wskaźnik zachorowań u dzieci z tej populacji wzrósł i był zbliżony do wskaźnika zachorowań innych dzieci zamieszkujących ten kraj. Wzrost częstości zachorowań obserwuje się już w pierwszym pokoleniu imigrantów. Obecnie, nastąpił ogromny wzrost zachorowań na choroby autoimmunologiczne. Na ile ma na to wpływ współczesny świat? Możemy tylko podejrzewać, że ma – w ogromnym stopniu.
Na tą chwilę toksyny nie są wykluczane jako czynnik wyzwalający chorobę Hashimoto. Wręcz, coraz częściej zwracamy uwagę jaki mają wpływ na zachwianie naszej całej gospodarki hormonalnej i jak ważna jest ich redukcja do minimum możliwości.
Dysruptory endokrynne
Wiele substancji chemicznych obecnych w środowisku może mieć ogromny wpływ na rozwój chorób tarczycy. Są to tzw. dysruptory endokrynne – endokrynnie aktywne związki zakłócające działanie endokrynnie, tj tworzywa sztuczne (bisfenol A), chemikalia, detergenty, plastyfikatory (ftalany), pestycydy. Do tej pory opisano ponad 150 substancji, które mogą mieć wpływ na czynność gruczołu tarczowego. Związki ED mogą mieć wpływ na oś podwzgórze-przysadka- tarczyca, w tym na syntezę, uwalnianie, transport we krwi, metabolizm hormonów tarczycy. W większości przypadków konsekwencją jest obniżone stężenie hormonów tarczycowych oraz wole.
Na blogu Thyroset.pl dostępna jest lista substancji środowiskowych mających wpływ na hormony tarczycy.
Dość trudno ustalić bezpośredni związek ED na poszczególne objawy kliniczne u osób z niedoczynnością tarczycy, ze względu na różnice w ekspozycji na dany czynnik oraz mnogość związków potencjalnie wpływających na układ endokrynny. Niemniej jest coraz więcej danych w tym kierunku, wskazujących na szkodliwe działanie dysrubtorów na układ hormonalny.
Dodatkowo osoby z chorobami autoimmunologicznymi mogą być bardziej wrażliwe na zanieczyszczenia w środowisku. Również podejrzewa się, że mogą mieć mniej efektywny mechanizm odtruwania. Niektórzy zwracają uwagę, że u osób z niedoczynnością tarczycy obserwuje się zmniejszoną potliwość, czyli najważniejszego mechanizmu do usuwania toksyn i produktów przemian materii z organizmu. Warto podkreślić, że wzmożona potliwość to jeden z objawów obciążonej wątroby; w ten sposób organizm próbuje wydalać toksyny, których chora wątroba nie jest w stanie się pozbyć.
Już dziś zacznij mądrze wspierać swoją wątrobę z dedykowanym kompleksem 10 składników aktywnych Hepaset PRO. Działaj jak najszybciej – zamów Hepaset Pro!
Jak wspierać wątrobę?
Wspomaganie wątroby jest ważnym elementem przywrócenia zdrowego funkcjonowania tarczycy i wyeliminowania wielu objawów kojarzonych z chorobą Hashimoto.
Dla osoby chorej na Hashimoto wszelkie głodówki, dieta oparta na surowiźnie, to rozwiązania, które mogą okazać się zbyt drastyczne i skutkować pogorszonym samopoczuciem. Na pewno należy podkreślić, że odpowiednia masa ciała jest kluczowa dla prawidłowej pracy wątroby. Nadmiar jedzenia, będzie tak samo niekorzystny dla gruczołu, jak i niedożywienie. Przew
Bardzo ważna jest zatem właściwie dobrana dieta odżywcza, zdrowa, zróżnicowana, bogata w składniki odżywcze, przeciwzapalne, witaminy z grupy B, kwasy omega 3. Posiłki powinny zawierać pełnowartościowe źródła białka, zdrowe tłuszcze, bazować na nieprzetworzonych produktach nieprzetworzone produkty węglowodanowe. Poleca się unikania cukru i fruktozy, fast-food’ów, utwardzonych tłuszczów trans, jak i ciężkostrawnych posiłków. Alkohol powinien być całkowicie wykluczony, nawet niewielkie jego ilości są szkodliwe (są toksyną), o czym zapomina przyzwalająca na używki opinia publiczna. Do potraw najlepiej stosować wiele ziół, tj majeranek, bazylia, oregano, mięta, kminek, które usprawniają trawienie. Unikać przypraw drażniących błonę śluzową żołądka, typu papryczki chilli.
Dodatkowo poleca się stosowanie kuracji suplementacyjnej, opartej na naturalnych wyciągach z ziół, tj wyciąg z ostropestu plamistego – sylimaryna czy sylibina. Takim produktem jest chociażby Hepaset Pro, który działa ochronnie na wątrobę, wspiera odbudowę jej komórek i usprawnia funkcjonowanie. Warto wspomnieć, że poprzez zawarte w nim składniki, w tym L-asparginian L-ornityny, l-cholinę i witaminy z grupy B, wpływa pozytywnie na metabolizm tłuszczów, na obniżenie hormonu stresu – kortyzolu, tym samym produkcji rt3, jak i nawet może poprawić sen.
Nie możemy zapomnieć o zdrowych nawykach, takich jak aktywność fizyczna, dbanie o higienę snu, regenerację, właściwe zarządzanie emocjami i praca nad adekwatnym do sytuacji reagowaniu na stres. Jeśli działamy pod wpływem intensywnego i przewlekłego stresu, nie pozostaje to bez wpływu na zdrowie. Odbija się negatywnie na funkcjonowaniu układu pokarmowego, w tym wątrobę, zaburza naturalną odporność i może wywołać problemy hormonalne. Wydzielany w stresie kortyzol ma także wpływ na hormony tarczycowe, dlatego poleca się dodatkowo wdrożyć techniki relaksacyjne, medytacje lub jogę.
dietetyk kliniczny, specjalista w dziedzinie chorób autoimmunologicznych oraz psychodietetyki. Autorka bloga www.karolinakocieda.pl oraz licznych artykułów dla portali sportowych oraz czasopism specjalistycznych o zdrowym odżywianiu
Karolina Kocięda